Jak rozpoznać chorujące kwiaty?

0
Jak rozpoznać chorujące kwiaty?

Uprawa roślin ozdobnych to dobry sposób na upiększenie każdego wnętrza i nie tylko. Kwiaty są bardzo dekoracyjne, a nawet jeśli wybrany gatunek nie kwitnie, na pewno charakteryzuje się efektownymi liśćmi lub pięknym zapachem. Wybór roślin do wnętrza musi być przemyślany, bo każda lubi co innego, jedna będzie czuła się najlepiej w nasłonecznionym miejscu, inna w cieniu, jeszcze inna musi być podlewana obficie każdego ranka. Trzeba też mieć na uwadze to, że większość gatunków wymaga określonej opieki, jak również zwracania uwagi na ewentualne symptomy choroby. W takich wypadkach należy szybko wdrożyć odpowiednie leczenie. Po czym poznać, że roślina choruje?

Utrata urody?

Przeważnie tylko baczna obserwacja rośliny każdego dnia pozwala na wykrycie pierwszych objawów, które mogą nas zaniepokoić. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na takie symptomy, jak:

– wrażenie przesuszenia mimo odpowiedniego podlewania

Chociaż roślina jest podlewana regularnie i w odpowiedni sposób, zaczyna wyglądać, jakby nie robiono tego już dawno. Liście lub kwiaty wydają się mało jędrne, tracą żywą barwę, później więdną – brak podjętych działań doprowadza najczęściej do ich opadnięcia bądź całkowitego uschnięcia. W chorobach często zdarza się, że ich główny atak dotyczy pory kwitnienia rośliny, mamy więc piękne kwiaty i jednocześnie symptomy nagłego więdnięcia.

– plamki, przebarwienia, zmiany koloru części rośliny

Symptomem choroby może być np. nieodpowiednie wybarwienie liści czy kwiatów rośliny, dostosowującej się do warunków. Nasze zaniepokojenie powinny obudzić też wszelkie mniejsze i większe plamki na liściach, zmiana barwy na brzegach liści czy kwiatów, zbyt „blada” czy lekko zażółcona zieleń liści.

Jak rozpoznać chorujące kwiaty?– brak wzrostu

Roślina nie rośnie mimo właściwej pielęgnacji i podlewania. Nie wykształca kwiatów i/lub pojawienie się pączków nie powoduje kwitnienia.

– opadanie kwiatów, liści

Zauważamy opadanie niewykształconych lub dojrzałych kwiatów oraz liści. Opadłe części sprawiają wrażenie kompletnie wysuszonych.

Jak temu przeciwdziałać?

W przypadku zauważenia któregokolwiek z objawów trzeba działać – najlepszą metodą jest znalezienie bardzo dokładnych informacji o danej roślinie i zweryfikowanie oferowanej jej pielęgnacji pod kątem możliwości wystąpienia błędów. Być może objawy nie dotyczą choroby, ale niewłaściwego traktowania rośliny. Dzieje się tak za sprawą narażenia jej na znaczną utratę odporności poprzez złe ustawienie lub nieodpowiednie nawyki pielęgnacyjne. Wśród nich wymienia się:

– podlewanie zbyt małą/ zbyt dużą ilością wody, za rzadko lub za często – każdy gatunek ma inne wymagania co do tego, niektóre trzeba nawadniać nie bezpośrednio do doniczki, ale do podstawki, inne się zrasza, itd.

– stosowanie nawozu, gdy roślina go nie potrzebuje / brak stosowania nawozu w sytuacji odwrotnej / niewłaściwy nawóz

– złe ustawienie rośliny. Niektóre mogą stać na słońcu, inne preferują cień, inne wilgotność i wysoką temperaturę. Część gatunków reaguje objawami chorobowymi wskutek przestawienia ich z jednego miejsca w inne.

Chemex – co musisz o nim wiedzieć?

0
Chemex – co musisz o nim wiedzieć?

Pod nazwą Chemex kryje się wyjątkowo użyteczny zaparzacz do kawy. Przez znawców uważany jest za element posiadający jeden z najlepszych designów, jeśli chodzi o sztukę użytkową. Przedmiot ten zyskał bardzo szybko popularność wśród osób o różnej zasobności portfela. Wygrał bezkonkurencyjnie z wieloma o wiele droższymi i bardziej zaawansowanymi urządzeniami.  Odkąd jest dostępny na rynku (a to już całkiem długi okres – ponad 75 lat), cieszy się sporym upodobaniem wśród miłośników kawy, nie tylko zwykłej, ale i różnych jej odmian. Co na to wpływa?

Kilka słów o genezie

Zaparzacz do kawy Chemex został stworzony przez dr Petera Schlumbohma, niemieckiego naukowca zamieszkałego w Stanach Zjednoczonych. Premiera wynalazku miała miejsce w 1941 r. Schlumbohm był chemikiem i w swojej pracy wykorzystywał mnóstwo typowych naczyń, które wyjątkowo podobały mu się pod względem kształtu i ergonomiczności. Wymyślił więc zaparzacz do kawy o bardzo podobnym kształcie, nie wiedząc jeszcze, że jego twór tak szybko podbije serca ludzi na całym świecie. Zaparzacz posiada charakterystyczne przewężenie, dzięki czemu możliwe jest spowolnienie przepływu gorącej wody przez umieszczone w urządzeniu ziarna kawy. Często wyposaża się Chemex w dodatkowe grube filtry z papieru – firmowe, więc doskonale dopasowane do urządzenia – dzięki którym wyłapywany jest wszelki osad. Efektem działania Chemexu jest aromatyczna, Chemex – co musisz o nim wiedzieć?smaczna kawa bez charakterystycznej goryczki.

Atrakcyjny projekt

Kto by pomyślał, że zaparzacz przypominający laboratoryjną kolbę okaże się aż takim przebojem? Kształt Chemexu uznawany jest przez użytkowników za klasyczny, stylowy, uniwersalny i stanowi to jeden z wielu powodów popularności tego urządzenia. Trzeba dodać, że mimo pewnych modyfikacji wykonanych przez lata, produkt obecnie stosowany nie różni się mocno od pierwowzoru.

Użytkowanie w praktyce

Jeśli chodzi o praktyczne działanie, z parzeniem kawy za pomocą Chemexu wiąże się pewien rytuał. Dla osiągniecia najlepszego smaku kawy pierwszym krokiem powinno być podgrzanie wnętrza urządzenia za pomocą zagotowanej wody. Wystarczy około pół litra wrzątku, którym należy „przepłukać” Chemex i wylać. Następnie trzeba wsypać do środka ilość kawy grubo zmielonej w proporcji 6g/100 ml wody. Pamiętaj o odpowiedniej prędkości zalewania ziaren wodą. Pierwsza niewielka porcja wody służy właściwemu przygotowaniu ziaren, następną porcję należy wlać po około pół minuty. Lej wodę powoli, dzięki czemu ziarna nie zmienią swojej pozycji i nie wygenerują podczas ruchu za dużo goryczki. Gdy cała woda znajdzie się we wnętrzu zaparzacza, pamiętaj o usunięciu filtra. Szacuje się, że najlepszy smak kawy da się wydobyć z ziaren po ok. 4,5 min. parzenia.

Dodatki i akcesoria

Jeśli kupujesz Chemex, przemyśl dobór kilku akcesoriów, więc oczywiście zapasu filtrów, podręcznej wagi, młynka do mielenia ziaren – może być ręczny lub elektryczny – oraz miernika czasu pokazującego, czy kawa już się zaparzyła. Dzięki tym dodatkom proces przygotowywania kawy będzie przyjemniejszy i bardziej zautomatyzowany.

Jak odnowić boazerię?

0
Jak odnowić boazerię?

Pokrywanie ścian boazerią stało się modne już kilkanaście lat temu i w dalszym ciągu jest popularnym sposobem upiększania mieszkania. Najczęściej praktykuje się boazerię drewnianą, która wygląda wyjątkowo efektownie, albo ozdobne elementy z korka lub PCV stosowane z podobną funkcjonalnością. Ponieważ dekoracja taka jest dość rzucająca się w oczy, czasami może zajść konieczność jej wymiany z przyczyn estetycznych, czasem też dokonuje się renowacji w związku ze znacznym zniszczeniem się powierzchni. Wymiana i renowacja jak najbardziej możliwe są we własnym zakresie.

Pomysł na boazerię

Jeśli planujesz odnowić boazerię, wymyśl najpierw, jak powinno wyglądać twoje wnętrze już po renowacji. Typowa boazeria nie jest elementem dekoracyjnym polecanym przez dekoratorów wnętrz, stąd o wiele bardziej cenne będą wszelkie modyfikacje zmieniające ją w nowoczesny dodatek. Najważniejszą zaletą posiadania takiej dekoracji na ścianie jest to, że jeśli wykonana będzie z drewna, zapewni kontakt z tym surowcem (wyjątkowo cenne dla miłośników naturalnych rozwiązań) oraz zabezpieczy ścianę przed zanieczyszczeniami. Przemyśl, w jaki sposób chcesz odmienić swoją boazerię. Obecnie modny jest np. styl skandynawski. Jeśli podobają ci się wnętrza w tym stylu, pomaluj boazerię na oczekiwany kolor – biały, zainwestuj w klimatyczne dodatki, wymień lub odnów meble.

Jak odnowić boazerię?Odnawianie boazerii. Jak zrobić to szybko?

Nie musisz wzywać ekipy fachowców, poradzisz sobie sam. Zaopatrz się w świetnej jakości farby kredowe – są niedrogie, a zapewniają bardzo atrakcyjny efekt – lub lakier, który wystarczy w przypadku ładnej powierzchni drewna. Przeważnie boazeria nie jest tak zniszczona, żeby trzeba było całkiem się jej pozbyć (oznaczałoby to zwykły remont, a to znacznie bardziej kosztowna sprawa). Wystarczy skupić się na odnowieniu zewnętrznej części. Zaopatrz się w materiały takie jak:

– czystą ściereczkę

– papier lub gąbkę ścierną

– pędzel lub wałek do malowania

– produkt, którym pomalujesz boazerię – farbę, lakierobejcę, lakier itd.

Krok po kroku

Dzięki posiadanym materiałom możesz już przystąpić do renowacji. Pierwszą czynnością musi być przygotowanie powierzchni, dzięki czemu farba lub lakier nie będą odstawać lub źle kryć. Wykonasz to za pomocą gąbki ściernej lub papieru, dokładnie szlifując wszelkie załamania boazerii. Gdy skończysz, zajmij się dokładnym oczyszczeniem powierzchni z pyłu i pozostałości pokrycia – użyj do tego ściereczki namoczonej w wodzie bez detergentu.

Zostaw boazerię na chwilę i gdy wyschnie, możesz już przejść do jej malowania. Do pokrycia farbą części blisko podłogi oraz wszelkich załamań czy listew najlepszy będzie pędzel, natomiast główną część powierzchni możesz malować wałkiem. Identycznie postępuj z bejcą lub lakierem. W przypadku materiałów kryjących masz możliwość wpłynięcia na ostateczny efekt poprzez zastosowanie kilku warstw farby. Dzięki nałożeniu jej kilkakrotnie zyskasz bardziej błyszczącą i trwalszą powierzchnię, którą bez problemu da się czyścić z kurzu i zabrudzeń zwykłą ściereczką.

Osłony balkonowe – bambus, tkanina, trzcina, szkło

0
Osłony balkonowe – bambus, tkanina, trzcina, szkło

Gdy nadchodzi wiosna, ludzie coraz chętniej opuszczają wnętrza mieszkań, chcąc spędzić trochę czasu wśród budzącej się do życia przyrody. Podejmują różne zajęcia jak spacery lub uprawianie sportu. Jeśli chcą odpocząć – robią to też na zewnątrz, na przykład na balkonie. Wypoczynek na balkonie jest typowy dla osób mieszkających w mniejszych i większych miastach, w zabudowie pozbawionej własnych podwórek i ogrodów. Jedynym miejscem umożliwiającym swobodny relaks blisko natury jest właśnie balkon. W zależności od jego rozmiarów można tam np. zjeść śniadanie czy podwieczorek, posiedzieć na fotelu z książką lub poleżeć na leżaku, dbając o swoją opaleniznę. Żeby przy tych czynnościach zapewnić sobie pewną prywatność, należy rozważyć zakup osłony balkonowej. Te przydatne rozwiązania produkowane są najczęściej z materiałów takich jak tkaniny, bambus lub trzcina, a także szkło. Dzięki nim można nieco odgrodzić się od sąsiadów i ich ciekawskiego wzroku.

Dobre i trwałe nowoczesne osłony balkonowe

Osłony balkonowe – bambus, tkanina, trzcina, szkłoNowoczesne balkony nie wyglądają już kiczowato i biednie dzięki temu, że znacznie poprawiła się jakość dostępnych osłon. Jeśli zależy Wam na posiadaniu atrakcyjnego, stylowego balkonu i cenicie sobie minimalizm, doskonałym materiałem na osłonę będzie szkło. Wykorzystując właściwości szkła, można nie tylko zabudować część dolną balkonu, ale praktycznie całą dostępną przestrzeń wraz ze stworzeniem zadaszenia. W ten sposób jednak tracimy bezpośredni kontakt z naturą i ze świeżym powietrzem. Inny pomysł to wykorzystanie PCV, na przykład technorattanu lub bambusa PCV. Syntetyczne tkaniny wyglądają prawie jak naturalne, są bardzo wytrzymałe i łatwo jest je samodzielnie zamontować. Występują w bardzo różnych kolorach i są identyczne od wewnątrz i zewnątrz. Wśród różnych dostępnych modeli można znaleźć nawet żywopłot PCV, imitujący prawdziwy, a przy tym lekki i gustowny. Dzięki dużym możliwościom PCV mieszkańcy bloków decydują się często na osłony z wizualizacją – osłona może udawać mur, ścianę z roślinności itd.

Osłony bliżej natury

Bez większych problemów można stworzyć na balkonie osłonę drewnianą lub wykonana z innego naturalnego materiału, np. bambusa lub wikliny. Każdy z tego typu wyborów będzie jednak nieco mniej trwały i mniej ścisły, dlatego też liczyć się należy ze szczelinami i sporą sprężystością. Matę stanowiącą osłonę można wykonać nawet z wrzosu i paproci – takie rozwiązanie na pewno docenią miłośnicy nietypowych i oryginalnych pomysłów. Zakup osłony z naturalnego materiału powinien poprzedzić fachowy montaż. Można to zrobić samemu lub z ekipą,  zależnie od posiadanych umiejętności. Przeważnie do montażu używa się np. drutów miedzianych i specjalnych uchwytów. Większość naturalnych osłon jest bardzo lekka, natomiast najbardziej skomplikowanym sposobem montowania wyróżniają się obudowy drewniane. Robi się je z wielu elementów – pociętego na foremne deseczki drewna, które po zamontowaniu są dodatkowo zabezpieczane i impregnowane. Deseczki tworzące obudowę gwarantują najmniej ewentualnych szczelin, które mogłoby doprowadzać do zakłócania prywatności właścicieli balkonu.

Stoliki na balkon – stojące i zawieszane

0
Stoliki na balkon – stojące i zawieszane

Jeśli chcesz mieć możliwość odpoczywania na balkonie, musisz go wyposażyć przynajmniej w kilka mebli. Przyda się coś do siedzenia – krzesło, fotel, taboret – jak również coś, na czym położysz niezbędne przedmioty, talerzyki z jedzeniem, książkę czy okulary. Wśród stolików na balkon dostępnych w sprzedaży zauważalna jest duża różnorodność, przez co o wiele łatwiej dobrać taki mebel, który spełni wszystkie wymagania i potrzeby. Na małym balkonie stosuje się przeważnie stoliki pozwalające na oszczędność miejsca, czyli nieduże stojące składane lub zawieszane.

Stoliki do wieszania

Im mniejszy balkon, tym więcej trzeba się nakombinować, by „wycisnąć” z niego maksimum funkcjonalności. W takim miejscu typowe meble ogrodowe używane na dużych balkonach po prostu się nie zmieszczą. Nie uda ci się też ustawić tam wielkiego parasola czy żywopłotu z iglaków hodowanych w ciężkich kamiennych donicach. Większość mieszkań w blokach, kamienicach czy wieżowcach oferuje balkony o przeciętnym albo bardzo małym rozmiarze. Mając taki balkon, wyposażasz go tak, by zmieścić jak najwięcej nie rezygnując z wygody. Ciekawym pomysłem będą stoliki wieszane. Nie umieszczasz ich na trwałe, możesz w razie potrzeby zdjąć, łatwo złożyć i schować. Wyróżnia się dwa rodzaje tych mebli – zawieszane lub wiszące, dzięki czemu lepiej wykorzystasz specyficzny kształt i niewielki rozmiar balkonu. Praktyczność tych mebli zwiększysz, dobierając odpowiedni materiał, np. aluminium lub drewno (musisz wtedy jednak pamiętać o właściwej impregnacji). Niektóre propozycje dostępne w sklepie mogą jeszcze więcej – w chwili, gdy Stoliki na balkon – stojące i zawieszanenie będą używane jako stolik, mogą stanowić np. podstawkę pod kwiatek.

Samodzielnie składane stoliki

Stolik na balkon możesz też wykonać sam. Przyda się standardowy zestaw majstra złotej rączki wyposażony w wiertarko-wkrętarkę, śruby, zawiasy, haki, wkręty i oczywiście budulec – w tym przypadku deski. Po stworzeniu praktycznego i malutkiego stolika zaimpregnuj go i pokryj lakierem. Będzie świetnie i długo służył.

Klasyczne stoliki stojące

Nieduży balkon nie uniemożliwia umieszczenia tam zwykłego stolika na nóżkach. Dostępne są często w zestawie z dwoma krzesłami i fotelami. Przeważnie wykonane są z drewna, metalu (np. aluminium) lub tworzywa. Bywają bardzo ciekawe pod względem wzornictwa, co więcej, kupienie od razu zestawu niweluje problem z szukaniem mebli pasujących do siebie stylem i kolorem. Jeśli chodzi o komplety, wybierz taki, dzięki któremu stworzysz na balkonie oazę relaksu w stylu, który lubisz. Niech to będą meble retro lub wiktoriańskie. Pamiętaj jednak, że najważniejszą cechą przedmiotów stanowiących wyposażenie balkonu ma być funkcjonalność i mały rozmiar. Estetyka liczy się mniej, więc nie kupuj pięknych i wyjątkowych mebli, z których nie da się korzystać, bo będą po prostu niewygodne albo się nie zmieszczą. W przypadku, gdy myślisz nad zestawem, ale wiesz, że nie uda ci się ustawić na balkonie wszystkich jego składowych, pomyśl o zakupie pojedynczych elementów, najlepiej z możliwością składania. Tym samym zapewnisz sobie łatwe czyszczenie balkonu oraz bezproblemowe przechowywanie mebli zimą.

Składane meble ogrodowe – niezbędne na małym balkonie

0
Składane meble ogrodowe – niezbędne na małym balkonie

Balkony, nawet te większe, nie oferują wyjątkowo dużej przestrzeni. W większości przypadków umieszcza się na nich meble dopasowane rozmiarem, które nie przytłaczają i nie zagracają dostępnego miejsca. Najlepszym wyborem będą składane meble ogrodowe.

Chęć nabycia mebli na balkon wiąże się z tym, że w dużej ilości mieszkań to właśnie balkon jest jedynym miejscem, które można wykorzystać w celu relaksu. Nawet jeśli mamy niewielki balkon, można niskim nakładem kosztów przekształcić go w małą, ale wyjątkowo estetyczną oazę spokoju. W przypadku posiadania takiego balkonu trzeba pomyśleć nad najlepszym i najbardziej rozsądnym wykorzystaniem dostępnej przestrzeni. Przede wszystkim trzeba poszukać mebli, które rozmiarem będą pasowały do tak niedużego miejsca. Dlatego też warto zwrócić uwagę na składane meble ogrodowe, które mają nie tylko małe rozmiary, ale są warte zakupu również z uwagi na możliwość łatwego złożenia.

Meble drewniane

Wykorzystanie drewnianych mebli do zabudowy balkonu jest doskonałym wyborem. Materiał ten powoduje odczucie wrażenia bliskości natury i przytulności. Najprostszy zestaw mebli z drewna na balkon to oczywiście stolik i krzesła. Na najmniejszym balkonie powinno się ustawić meble o kształcie prostokątnym lub kwadratowym, bo są łatwiejsze do wpasowania blisko ścian. Żeby pozbyć się wrażenia surowości, krzesła można wyposażyć w poduszki na siedzeniach (np. wykonane przez zdolną mamę czy babcię na szydełku lub drutach), a stolik pomalować lakierem lub lakierobejcą. Dostępne w sklepach składane meble drewniane są po złożeniu wyjątkowo malutkie i lekkie. Często praktykuje się ich wieszanie po złożeniu na specjalnie przygotowanych hakach. W przypadku mebli drewnianych istotne jest ich właściwe przechowywanie i zabezpieczenie przed wilgocią. Nawet gdy balkon jest dobrze zadaszony, mogą się mniej lub bardziej zniszczyć. Stosuje Składane meble ogrodowe – niezbędne na małym balkoniesię wtedy tzw. odświeżenie za pomocą papieru ściernego, a później odmalowanie.

Meble aluminiowe

Ich zaletą jest nowoczesny wygląd i duża lekkość. Nie niszczą się też pod wpływem wilgoci. Najlepiej będą pasowały do niedużych balkonów bez zbędnych dodatków. Można wybrać fotel lub krzesło, które zapewnią wystarczającą wygodę użytkownikom. Nie trzeba wyposażać ich w poduszki, bo od razu mają miękkie i estetyczne siedziska wykonane z siatki. Do tego dobiera się stolik – jak wyżej, na małym balkonie najlepszy będzie kwadratowy i prostokątny.  Aluminiowy stolik lepiej niż drewniany sprawdzi się jako miejsce na doniczki z roślinami, bo nie grozi mu uszkodzenie w wyniku kontaktu z wodą.

Turystyczne meble z tworzywa

Jeśli często podróżujesz, być może posiadasz zestaw składanych mebli turystycznych, które również nieźle sprawdzą się jako wyposażenie balkonu. Ich niewielka cena i odpowiedni rozmiar zapewnią ci wygodę podczas urządzania kącika relaksu na balkonie. Wybierz np. rozkładane krzesło lub fotel dla zapewniania sobie maksymalnej wygody, do którego dokupisz stolik pasujący rozmiarem. Meble takie tworzą na balkonie atmosferę przypominającą wakacje na łonie natury.

Dywan – istotny element w pokoju dziecięcym

0

Dywan w pokoju dziecięcym pełni ważną funkcję: chroni nasze dziecko przed upadkiem, grzeje i zapewnia miejsce do zabawy. Regularnie dbając o jego czystość możemy sprawić dziecku prawdziwą przyjemność zwłaszcza, że rynek oferuje nam bardzo szeroki wybór dywanów dziecięcych. Czym zatem kierować się przy wyborze?

Marmurowe ściany za grosze

0
Marmurowe ściany za grosze

Jeśli podoba ci się marmur jako element dekoracji wnętrza, masz obecnie bardzo dużo możliwości wdrożenia takich rozwiązań do swojego domu. Nie musisz nawet korzystać z drogich i ciężkich powierzchni wykonanych z prawdziwego kamienia. Owszem, nic nie zastąpi oryginalnych blatów lub ścian z marmuru, ale nie wszędzie się one sprawdzą. Masz możliwość wprowadzenia specyficznego rysunku właściwego dla marmurowych elementów do pomieszczeń za naprawdę niską cenę.

Popularność marmuru

Unikając przepłacania i zmieniania wnętrza w kamienną celę, możesz cieszyć się obecnym na ścianach czy meblach marmurowym wzorem. Jest on obecnie bardzo modny, o czym na pewno wiesz, choć trochę interesując się tematem. Elementy z tym charakterystycznym deseniem pojawiają się w wielu projektach i są chętnie prezentowane np. na blogach lub w czasopismach wnętrzarskich. Wykorzystując ów wzór w swoim wnętrzu, możesz wykorzystać wyjątkowo klasyczny i ponadczasowy efekt, jaki on zapewnia niezależnie od rozmiaru powierzchni, na jakiej się znajduje. Chcąc oszczędzić i nie inwestować w prawdziwy marmur, masz dwie możliwości:

– pomalowanie powierzchni w odpowiedni wzór farbą

– użycie specjalnej tapety.

Oba rozwiązania nie są zbyt drogie i można je bez problemu zastosować podczas remontu lub urządzania nowego wnętrza.

Zalety tapet

Na pewno użycie tapety imitującej marmur będzie dużo prostsze, niż samodzielne malowanie charakterystycznego wzoru w wybranym miejscu. Masz do wyboru kilka różnych wariacji dotyczących deseni oraz nasycenia kolorów. W porównaniu do wyposażenia wnętrza w prawdziwe marmurowe elementy, zakup tapety wypada dość tanio, nie jest jednak sprawą groszową. Najtańsze będą zwykłe marmurowe tapety bez żadnych modyfikacji wzoru. Jeśli szukasz czegoś bardziej nietypowego, zapłacisz więcej (choć wciąż jest to rozwiązanie tańsze). W naszym kraju moda na marmur nie jest jeszcze zbyt rozwinięta, więc szukając ciekawych pomysłów na tapetę skoncentruj się na zagranicznych sklepach lub regularnie przeglądaj Allegro. W ten sposób łatwiej znajdziesz nietypowe Marmurowe ściany za groszewzory, niż w zwykłych sklepach z tapetami.

Zalety wymalowanego wzoru

Inną opcją poza tapetowaniem jest wymalowanie marmurowych wzorów na wybranych powierzchniach za pomocą odpowiednich farb. Najprostsze i najtańsze rozwiązanie dostępne jest od ręki, wystarczy bowiem zwykła farba w odpowiednim kolorze i odrobina wyobraźni (albo odwzorowanie deseniu np. z internetu). Dlaczego jest to najprostsze? Zdecydowanie nie da się samą farbą przekształcić zwykłej ściany w marmurową, zwłaszcza jeśli modyfikację wykonują mało doświadczone osoby. Jest jednak ciekawsza możliwość. Niektóre firmy produkujące rozwiązania do wnętrz, jak np. MAGNAT proponują nakładanie na ścianę specjalnej masy, która możliwa jest do dowolnego ukształtowania za pomocą rąk lub odpowiedniego narzędzia. Gotową fakturę pokrywa się zakupionym w tej samej firmie lakierem gwarantującym nabranie przez ścianę właściwej kolorystyki.

Z marmurem trzeba uważać?

Wykorzystując we wnętrzu marmurowe elementy łatwo popaść w przesadę i zbyt mocno wychłodzić pomieszczenia, zmieniając je na kształt gablot muzealnych. Żeby tego uniknąć, dobrze jest ograniczać się tylko do jednej lub dwóch ścian pokrytych tym wzorem lub stosować go na niewielkich powierzchniach, dzięki czemu nie „zdominuje” całości wystroju.

Kosz na pranie w pięciu odsłonach

0
Kosz na pranie w pięciu odsłonach

Popularne wyposażenie łazienki – kosz na pranie – pozornie pełni tylko jedną funkcję, przechowuje brudne ubrania. Jest dość dużym przedmiotem i dobrze byłoby, żeby przydawał się jeszcze do czegoś. Okazuje się, że nawet dość prosty kosz może zyskać dodatkową funkcję, ale najlepiej będzie od razu kupić model, który zapewni nam sporo różnych funkcjonalności. Zobacz, jaki wachlarz możliwości zaoferuje Ci jedna z naszych propozycji:

– Kosz bambusowy

Estetyka łazienki może być znacznie poprawiona dzięki użyciu naturalnych surowców i zachowaniu odpowiedniej kolorystyki. Wykorzystanie bambusa będzie strzałem w dziesiątkę. Jeśli lubisz barwy takie jak biały, szary, beżowy możesz kupić bambusowy kosz na pranie oraz ewentualnie kilka innych dodatków (sam kosz wystarczy jeśli chodzi o wdrożenie elementu dekoracyjnego). To egzotyczne drewno jest wręcz idealne do łazienki nie tylko z uwagi na urodę. Charakteryzuje się odpornością na wilgoć, której w tym pomieszczeniu nie brakuje. Nie imają się go także różne uszkodzenia mechaniczne. Produkty tego typu są przeważnie dość spore, z pokrywą i uchwytami, gwarantującymi łatwe przesuwanie czy przenoszenie.

– Kosz z trawy morskiej

Podobnie jak bambus, trawa morska należy do naturalnych, efektownych i bardzo trwałych surowców. Powstaje z wysuszonych liści palmy i służy do wyrobu mebli, dodatków, mat itd. Jako materiał tworzący kosz na pranie będzie bardzo wdzięcznie się prezentować i zdobić pomieszczenie. Takie kosze zalecane są do mniejszych lub większych łazienek, głównie do tych, które urządzisz w stylu skandynawskim lub wciąż jeszcze modnym etnicznym.

Kosz na pranie w pięciu odsłonach Kosz-taboret

Wielofunkcyjny kosz – taboret będzie jednocześnie estetyczny i bardzo funkcjonalny. Takie meble są idealnym wyborem do łazienek o niewielkim rozmiarze, bo spełni jednocześnie kilka ról. Otwarty kosz umożliwi wrzucanie prania, zamknięty jest taboretem lub dodatkową półką. Wzornictwo, jakie mają tego typu kosze odpowiada głównie łazienkom urządzonym w nowoczesnym stylu. Przeważnie dostępne jest parę różniących się wyglądem modeli, które dobierzesz pod względem wygody i urody.

– Kosz ze stojakiem

Przeważnie wykonany z tkaniny. Kosz ze stojakiem jest wodoodporny, bardzo wygodny i łatwy w konserwacji. Po zdjęciu ze stojaka można go zwyczajnie włożyć do pralki. Jest produktem niewielkim i lekkim, stąd łatwo jest go przesuwać i nadaje się z tego względu nawet do większych pomieszczeń. Wyjątkową zaletą jest występowanie wersji z tkaniną w różnych kolorach, dzięki czemu dopasowujesz kosz do łazienki, a nie łazienkę do kosza.

Kosz z wikliny

Wiklina to kolejny naturalny materiał w tym zestawieniu. Nadaje się idealnie do stylowych wnętrz, więc jeśli marzysz o wiklinowym koszu na pranie, otocz go stylem rustykalnym bądź klasycznym. Przeważnie w sprzedaży będą spore kosze o kształcie kufra, z czego płynie ich wielofunkcyjność. Wnętrze kosza służy oczywiście do przechowywania prania, po zamknięciu wieka natomiast kufer przekształca się w wyśmienite siedzisko. Duże rozmiary kosza z wikliny uniemożliwią raczej umieszczenie go w małej łazience.

Poduszka-supeł – wnętrzarski hit do twojego domu

0
Wybór tego najmodniejszego w sezonie dodatku sprawi Ci mnóstwo radości. Nowoczesna poduszka-supeł jest nie tylko hitem tego roku (moda na takie poduszki przybyła do Polski dopiero niedawno), ale stanowi też bardzo wygodne rozwiązanie do każdego wnętrza. Co ciekawe, nie musisz kupować poduszki w sklepie czy przez internet, masz możliwość wykonać ją samodzielnie. Skąd pomysł na poduszkę-supeł? Co pewien czas w środowiskach społecznościowych typu Instagram pojawiają się nowe trendy – dość często dotyczą rękodzieła i wszystkiego, co można samodzielnie wykonać w domowych pieleszach. Produkty tak powstające od razu podbijają internet, głównie swoją oryginalnością i funkcjonalnością. Poduszkę-supeł poprzedziły różne chusty i pledy, a także dywaniki na podłogę, również własnoręcznie plecione ze sznurków czy różnych znalezionych w domu gałganków. Robimy poduszkę-supeł Jeśli podoba ci się taka poduszka, nie czekaj, aż wyjdzie z mody. Gdy zrobisz ten dodatek w porę, zaciekawisz gości i być może rozpowszechnisz trend wśród swoich znajomych. Żeby mieć pewność wykonywania dobrych posunięć, znajdź w internecie (na przykład w serwisie Youtube) tutorial, czyli nagrany przez kogoś filmik pokazujący, jak krok po kroku wykonać poduszkę-supeł. Żeby zacząć, potrzebujesz elastycznej, wytrzymałej tkaniny. Możesz ją pozyskać z niepotrzebnych już ubrań bawełnianych. Przygotuj pięć lub sześć pasków z tej tkaniny o wymiarach 12 x 150 cm. Zszyj je ze sobą w długi pas bawełniany, złóż i zszyj jeszcze raz, tym razem wzdłuż. Uzyskasz coś na kształt tunelu. Poszukaj w domu rury o odpowiednich wymiarach – powinna być na tyle wąska, by móc nanizać na nią zszyty przed chwilą tunel – i odpowiednio długa, by zmieściło się jak najwięcej materiału. Twoim zadaniem w dalszej kolejności będzie umieszczenie w tunelu, a dokładniej w rurze, wybranego wypełniacza – może to być np. watolina lub coś podobnego, jeśli nie dysponujesz niczym tego typu w stanie nowym, rozpruj nieużywaną już poduszkę lub kołdrę. Podczas wpychania wypełniacza pomagaj sobie dłuższym narzędziem, żeby równomiernie wypełnić wnętrze przyszłej poduszki. Bardzo istotną częścią jest przekształcenie wypchanego tunelu w supeł, który musi prezentować się oczywiście jak najbardziej efektownie. Naucz się wiązania węzłów typu Józefina lub innych ozdobnych i wykorzystaj do tego całą dostępną długość stworzonej rury. Po zakończeniu pracy zszyj oba końce i praktycznie to już koniec. Możesz cieszyć się swoją oryginalną poduszką. Do czego pasuje poduszka-supeł? Jeśli nie chcesz sam przechodzić przez mękę opisaną powyżej, ręcznie robione poduszki kupisz od innych miłośników trendu – na przykład przez Allegro. Sama idea tego typu poduszek pochodzi ze Szwecji i tam umieszcza się je głównie w pokojach dziecinnych. Funkcjonują jako dekoracja i coś do zabawy. W swoim mieszkaniu nie musisz jednak trzymać się tych założeń. Fakt faktem, poduszki w kształcie supła świetnie sprawdzą się wśród innego wyposażenia w skandynawskim stylu. Można je wykonać (lub kupić) w bardzo różnych barwach. Umieszczając ją we wnętrzu uważaj jednak, żeby nie przesadzić z dekoracyjnością, najlepiej łącząc poduszkę tylko z innymi funkcjonalnymi przedmiotami.

Wybór tego najmodniejszego w sezonie dodatku sprawi Ci mnóstwo radości. Nowoczesna poduszka-supeł jest nie tylko hitem tego roku (moda na takie poduszki przybyła do Polski dopiero niedawno), ale stanowi też bardzo wygodne rozwiązanie do każdego wnętrza. Co ciekawe, nie musisz kupować poduszki w sklepie czy przez internet, masz możliwość wykonać ją samodzielnie.

Skąd pomysł na poduszkę-supeł?

Co pewien czas w środowiskach społecznościowych typu Instagram pojawiają się nowe trendy – dość często dotyczą rękodzieła i wszystkiego, co można samodzielnie wykonać w domowych pieleszach. Produkty tak powstające od razu podbijają internet, głównie swoją oryginalnością i funkcjonalnością. Poduszkę-supeł poprzedziły różne chusty i pledy, a także dywaniki na podłogę, również własnoręcznie plecione ze sznurków czy różnych znalezionych w domu gałganków.

Wybór tego najmodniejszego w sezonie dodatku sprawi Ci mnóstwo radości. Nowoczesna poduszka-supeł jest nie tylko hitem tego roku (moda na takie poduszki przybyła do Polski dopiero niedawno), ale stanowi też bardzo wygodne rozwiązanie do każdego wnętrza. Co ciekawe, nie musisz kupować poduszki w sklepie czy przez internet, masz możliwość wykonać ją samodzielnie. Skąd pomysł na poduszkę-supeł? Co pewien czas w środowiskach społecznościowych typu Instagram pojawiają się nowe trendy – dość często dotyczą rękodzieła i wszystkiego, co można samodzielnie wykonać w domowych pieleszach. Produkty tak powstające od razu podbijają internet, głównie swoją oryginalnością i funkcjonalnością. Poduszkę-supeł poprzedziły różne chusty i pledy, a także dywaniki na podłogę, również własnoręcznie plecione ze sznurków czy różnych znalezionych w domu gałganków. Robimy poduszkę-supeł Jeśli podoba ci się taka poduszka, nie czekaj, aż wyjdzie z mody. Gdy zrobisz ten dodatek w porę, zaciekawisz gości i być może rozpowszechnisz trend wśród swoich znajomych. Żeby mieć pewność wykonywania dobrych posunięć, znajdź w internecie (na przykład w serwisie Youtube) tutorial, czyli nagrany przez kogoś filmik pokazujący, jak krok po kroku wykonać poduszkę-supeł. Żeby zacząć, potrzebujesz elastycznej, wytrzymałej tkaniny. Możesz ją pozyskać z niepotrzebnych już ubrań bawełnianych. Przygotuj pięć lub sześć pasków z tej tkaniny o wymiarach 12 x 150 cm. Zszyj je ze sobą w długi pas bawełniany, złóż i zszyj jeszcze raz, tym razem wzdłuż. Uzyskasz coś na kształt tunelu. Poszukaj w domu rury o odpowiednich wymiarach – powinna być na tyle wąska, by móc nanizać na nią zszyty przed chwilą tunel – i odpowiednio długa, by zmieściło się jak najwięcej materiału. Twoim zadaniem w dalszej kolejności będzie umieszczenie w tunelu, a dokładniej w rurze, wybranego wypełniacza – może to być np. watolina lub coś podobnego, jeśli nie dysponujesz niczym tego typu w stanie nowym, rozpruj nieużywaną już poduszkę lub kołdrę. Podczas wpychania wypełniacza pomagaj sobie dłuższym narzędziem, żeby równomiernie wypełnić wnętrze przyszłej poduszki. Bardzo istotną częścią jest przekształcenie wypchanego tunelu w supeł, który musi prezentować się oczywiście jak najbardziej efektownie. Naucz się wiązania węzłów typu Józefina lub innych ozdobnych i wykorzystaj do tego całą dostępną długość stworzonej rury. Po zakończeniu pracy zszyj oba końce i praktycznie to już koniec. Możesz cieszyć się swoją oryginalną poduszką. Do czego pasuje poduszka-supeł? Jeśli nie chcesz sam przechodzić przez mękę opisaną powyżej, ręcznie robione poduszki kupisz od innych miłośników trendu – na przykład przez Allegro. Sama idea tego typu poduszek pochodzi ze Szwecji i tam umieszcza się je głównie w pokojach dziecinnych. Funkcjonują jako dekoracja i coś do zabawy. W swoim mieszkaniu nie musisz jednak trzymać się tych założeń. Fakt faktem, poduszki w kształcie supła świetnie sprawdzą się wśród innego wyposażenia w skandynawskim stylu. Można je wykonać (lub kupić) w bardzo różnych barwach. Umieszczając ją we wnętrzu uważaj jednak, żeby nie przesadzić z dekoracyjnością, najlepiej łącząc poduszkę tylko z innymi funkcjonalnymi przedmiotami. Robimy poduszkę-supeł

Jeśli podoba ci się taka poduszka, nie czekaj, aż wyjdzie z mody. Gdy zrobisz ten dodatek w porę, zaciekawisz gości i być może rozpowszechnisz trend wśród swoich znajomych. Żeby mieć pewność wykonywania dobrych posunięć, znajdź w internecie (na przykład w serwisie Youtube) tutorial, czyli nagrany przez kogoś filmik pokazujący, jak krok po kroku wykonać poduszkę-supeł.

Żeby zacząć, potrzebujesz elastycznej, wytrzymałej tkaniny. Możesz ją pozyskać z niepotrzebnych już ubrań bawełnianych. Przygotuj pięć lub sześć pasków z tej tkaniny o wymiarach 12 x 150 cm. Zszyj je ze sobą w długi pas bawełniany, złóż i zszyj jeszcze raz, tym razem wzdłuż. Uzyskasz coś na kształt tunelu. Poszukaj w domu rury o odpowiednich wymiarach – powinna być na tyle wąska, by móc nanizać na nią zszyty przed chwilą tunel – i odpowiednio długa, by zmieściło się jak najwięcej materiału. Twoim zadaniem w dalszej kolejności będzie umieszczenie w tunelu, a dokładniej w rurze, wybranego wypełniacza – może to być np. watolina lub coś podobnego, jeśli nie dysponujesz niczym tego typu w stanie nowym, rozpruj nieużywaną już poduszkę lub kołdrę. Podczas wpychania wypełniacza pomagaj sobie dłuższym narzędziem, żeby równomiernie wypełnić wnętrze przyszłej poduszki.

Bardzo istotną częścią jest przekształcenie wypchanego tunelu w supeł, który musi prezentować się oczywiście jak najbardziej efektownie. Naucz się wiązania węzłów typu Józefina lub innych ozdobnych i wykorzystaj do tego całą dostępną długość stworzonej rury. Po zakończeniu pracy zszyj oba końce i praktycznie to już koniec. Możesz cieszyć się swoją oryginalną poduszką.

Do czego pasuje poduszka-supeł?

Jeśli nie chcesz sam przechodzić przez mękę opisaną powyżej, ręcznie robione poduszki kupisz od innych miłośników trendu – na przykład przez Allegro. Sama idea tego typu poduszek pochodzi ze Szwecji i tam umieszcza się je głównie w pokojach dziecinnych. Funkcjonują jako dekoracja i coś do zabawy. W swoim mieszkaniu nie musisz jednak trzymać się tych założeń. Fakt faktem, poduszki w kształcie supła świetnie sprawdzą się wśród innego wyposażenia w skandynawskim stylu. Można je wykonać (lub kupić) w bardzo różnych barwach. Umieszczając ją we wnętrzu uważaj jednak, żeby nie przesadzić z dekoracyjnością, najlepiej łącząc poduszkę tylko z innymi funkcjonalnymi przedmiotami.

ZOBACZ TEŻ