garnki

Wybór jest ogromny. Możemy kupić garnki aluminiowe, stalowe, żeliwne czy miedziane. Z powłoką emaliowaną, ceramiczną, teflonową albo tytanową. Niektóre kosztują kilkanaście złotych, za inne trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy. Pozostaje jednak podstawowe pytanie: który najlepiej sprawdzi się w kuchni i nie będzie miał konsekwencji dla naszego zdrowia?

Jakie garnki kupić? – kłopotliwy wybór

Wybór jest ogromny. Możemy kupić garnki aluminiowe, stalowe, żeliwne czy miedziane. Z powłoką emaliowaną, „ceramiczną”, PTFE albo tytanową. Jakie garnki zatem? Niektóre kosztują kilkanaście złotych, za inne trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy. Pozostaje jednak podstawowe pytanie: który najlepiej sprawdzi się w kuchni, a jego stosowanie nie będzie miało negatywnych konsekwencji dla naszego zdrowia? Teoretycznie zakup garnka nie jest problemem. Niemal w każdym polskim supermarkecie czy na targowisku możemy znaleźć stoisko, na którym piętrzą się stosy naczyń w bardzo zachęcających cenach. Jednak przed ich zakupem warto dobrze się zastanowić. Tanie garnki mogą wyglądać całkiem efektownie, ale wykonane są zazwyczaj z kiepskiej jakości stopu aluminium. Badania wykazały, że podczas gotowania (szczególnie potraw kwaśnych, np. bigosu) oraz czyszczenia naczyń ten metal może wyzwalać szkodliwe cząsteczki glinu, które przenikają do jedzenia i nie tylko wpływają na jego smak, ale również niekorzystnie oddziałują na nasz układ nerwowy. Mogą też działać rakotwórczo. Tego typu garnki mają jeszcze jedną wadę – przygotowywane w nich produkty wykazują skłonność do przypalania. Niektóre z tańszych naczyń są wprawdzie pokryte politetrafluoroetylenem i innymi substancjami utrudniającymi przywieranie żywności. Jednak w wyższych temperaturach mogą one uwalniać toksyczne związki chemiczne, niezbyt korzystne dla naszego zdrowia, zwłaszcza układu oddechowego. Dlatego kupując garnek warto kierować się nie tylko niską ceną. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na materiał, z jakiego naczynie zostało wykonane.

garnki jakie sprawdzą sie najlepiej

Jakie garnki są najzdrowsze?

Sporo się słyszy o tym, że niektóre substancje, z których wykonane są garnki, mogą przenikać do żywności, a następnie do naszego organizmu. Jednak czy powinniśmy się tego obawiać? Na co naprawdę powinniśmy zwrócić uwagę? Przede wszystkim, wybierając garnki, warto zainteresować się, czy posiadają one atest PZH, czyli Państwowego Zakładu Higieny. Taki atest gwarantuje, że garnki są bezpieczne dla naszego zdrowia. Ponadto osoby uczulone na nikiel powinny uważać na garnki stalowe, które często zawierają tę substancję. Unikajmy garnków najtańszych, pochodzących od nieznanych producentów. Z kiepskiej jakości patelni może łatwo zedrzeć się teflon lub obtłuc emalia – wówczas taki garnek należy wyrzucić, bo reakcje chemiczne zachodzące w miejscu uszkodzenia faktycznie mogą powodować wystąpienie bardzo szkodliwych związków chemicznych. Warto też pamiętać o tym, że teflon jest nazwą zastrzeżoną przez firmę DuPont. Tanie garnki i patelnie teflonowe z dużym prawdopodobieństwem są podróbkami bez prawa do posługiwania się tą nazwą, co więcej, taki niewiadomego pochodzenia teflon może zawierać rakotwórcze substancje. Nie musimy natomiast wyrzucać garnków wykonanych z aluminium. Niektórzy straszą, że w wyniku kontaktu aluminiowego naczynia z kwaśną potrawą do jedzenia może się przedostawać glin. Jak jest naprawdę? Obecnie sprzedawane garnki pokryte są specjalną powłoką, ponadto wykonane są z aluminium anodowanego, które jest dla nas bezpieczne. Oczywiście, pamiętajmy o tym, by wybrane przez nas garnki były dobrej jakości i pochodziły od sprawdzonego producenta. Jakie garnki są więc najzdrowsze? Tak naprawdę wszystkie te, które mogą poszczycić się dobrą jakością i atestem PZH. Jeśli jednak mimo atestu szukasz materiału, który po prostu nie wchodzi w reakcje chemiczne z żywnością, zdecyduj się na garnki szklane, ceramiczne, tytanowe albo emaliowane.